W pociągach ŁKA można nieodpłatnie przewozić zwierzęta domowe, w tym psy, umieszczone w odpowiednich pojemnikach (koszach, pudłach, klatkach, itp.). Jeśli pies nie jest umieszczony w

Właściciele psów regularnie pojawiają się w lecznicach weterynaryjnych w celu wykonania okresowych szczepień pupili lub ich odrobaczenia. Jak sprawy wyglądają w przypadku kocich właścicieli? Jak często należy pojawiać się u specjalisty i jakie objawy powinny zaniepokoić właścicieli kotów? Czy obowiązkowe jest szczepienie kotów przeciwko wściekliźnie i czy konieczne jest ich odrobaczanie? Wizyty kontrolne ze zdrowym kotem Ze zdrowym kotem nie należy przesadzać z ilością wizyt u lekarza weterynarii, gdyż mogą one narażać zwierzę na niepotrzebny stres. Jedna wizyta kontrolna do roku w zupełności wystarczy, a w przypadku kotów, które mają możliwość swobodnego wyjścia na dwór, częstotliwość tę można zwiększyć do dwóch wizyt w roku. Zaleca się coroczne szczepienie kotów przeciw wściekliźnie, szczególnie tych często przebywających na dworze, jednak nie jest to obowiązkowe, jak w przypadku psów. Odrobaczanie u młodych kociąt należy przeprowadzić w 3, 5 i 7 tygodniu oraz 3 i 6 miesiącu życia. Po tym czasie profilaktycznie należy podawać preparat odrobaczający 4 razy do roku. Wizyty kontrolne chorych lub ciężarnych kotów W zależności od choroby, na jaką cierpi zwierzę, lekarz weterynarii dobierze indywidualnie harmonogram wizyt, podczas których sprawdzany będzie stan zdrowia zwierzęcia, zaawansowanie choroby, przepisywane leki lub dobierane sposoby leczenia. To samo dotyczy kotek ciężarnych, u których kontrolowany jest przebieg ciąży i szacowany termin porodu. Gdy kot zachoruje Choroby wśród kotów najczęściej dotyczą układu moczowego, nieprawidłowego funkcjonowania tarczycy oraz zapalenia uszu, oczu czy przyzębia. Jeśli zauważymy, że zwierzę stało się apatyczne, ma trudności w oddychaniu, nie ma ochoty na zabawę, straciło apetyt lub męczą go biegunki i wymioty koniecznie należy udać się do zaufanego lekarza weterynarii, który określi przyczynę takich objawów. W związku z częstym występowaniem chorób układu moczowo-płciowego należy także zwrócić uwagę na takie objawy jak zaburzenia w oddawaniu moczu, zmiany jego koloru i zapachu oraz krwiomocz lub pasma śluzu. Jeśli nie zauważamy niepokojących objawów, kot ma apetyt i chęć do zabawy, nie ma potrzeby częstego odwiedzania lecznicy weterynaryjnej – coroczne wizyty w zupełności wystarczą. Ewentualne szczepienia i odrobaczanie należy skonsultować ze specjalistą – to on oszacuje ryzyko zachorowalności oraz dobierze częstotliwość podawania odpowiednich preparatów.
odpowiedni wiek: 12-14 tygodni; umiejętność samodzielnego jedzenia pokarmów stałych; socjalizacja z ludźmi i innymi zwierzętami; brak widocznych chorób; umiejętność korzystania z kuwety. Aby bezpiecznie oddzielić kocięta od matki warto mieć na uwadze te czynniki, które mają bezpośredni wpływ na zachowanie kota wobec ludzi i

Zostając opiekunem kota, z całą pewnością wyobrażasz sobie, że stanie się on twoim najlepszym przyjacielem, który chętnie będzie spędzał długie godziny na twoich kolanach, słodko mrucząc. Niestety, rzeczywistość nie zawsze jest tak kolorowa – jak wiemy, koty lubią chodzić własnymi ścieżkami i często kompletnie ignorują swoich właścicieli. Aby tego uniknąć, trzeba zadbać o odpowiednie wychowanie kota. Im wcześniej zaczniemy, tym lepiej. Młody kociak szybciej przyswoi to, czego od niego można wychować kota?Warto zacząć od odpowiedzi na najważniejsze pytanie, a więc czy kota w ogóle da się wychować? Obiegowa opinia głosi, że nie jest to możliwe, a koci indywidualista zawsze będzie postępował tak, jak uważa. Na szczęście, nie jest to do końca prawda. Przy odpowiedniej dozie cierpliwości oraz zachowaniu kilku podstawowych zasad, możesz nauczyć kota prawidłowego zachowania, czystości, reagowania na swoje imię, a także przychodzenia do ciebie na czym warto pamiętać, rozpoczynając wychowanie kota domowego?Jeśli zależy ci na tym, by nauka była skuteczna, a jednocześnie przyjemna zarówno dla ciebie, jak i twojego przyjaciela, musisz pamiętać o kilku prostych przeprowadzamy między posiłkami, nagroda w postaci przekąski będzie wówczas bardziej atrakcyjna. Pamiętaj jednak, by pod żadnym pozorem nie głodzić zwierzęcia!Nauka powinna odbywać się regularnie, najlepiej każdego dnia i o tej samej nauki nowych poleceń nie może być długi, 15 minut to w sam zmian – kot powinien uczyć się z jedną osobą (jej reakcje, komendy, czy ton głosu powinny być takie same).Zadbaj o miejsce nauki – nie powinno rozpraszać kota, wyeliminuj więc zabawki, wyłącz telewizor lub grające małego kota – od kiedy zacząć?Jeśli przygarniasz kota ze schroniska, domu tymczasowego lub kupujesz go z hodowli, najczęściej jest on już w wieku, w którym może zostać odseparowany od matki, a więc ma co najmniej 12 tygodni. To dobry czas na rozpoczęcie nauki. Jeśli jednak kiedykolwiek zdarzy ci się obcować lub opiekować się młodszymi kotkami, pamiętaj, że wychowanie małego kota można rozpocząć jeszcze wcześniej. Koty po ukończeniu czwartego tygodnia życia stają się ciekawskie i bardzo aktywne. To właśnie wtedy ich mózg jest najbardziej chłonny. Warto to jaki sposób wychowywać tak małego kociaka? Przede wszystkim należy zapewnić mu jak najwięcej pozytywnych kontaktów z człowiekiem. Powinien poznać nie tylko opiekuna, ale również kilka innych osób – dzięki temu będzie znacznie bardziej ufny w wychować małego kotka?Mały kot (niezależnie od tego, czy jego socjalizacja przebiegała w powyższy sposób), trafia do twojego domu. Co robić? Jak wychować go na zwierzę szczęśliwe, przyjacielskie, a jednocześnie ułożone?Przede wszystkim daj mu czas. Pierwsze dni mogą być dla niego trudne. Dlatego też powinien mieć miejsce, w którym się schroni (domek, kartonowe pudełko). Nie wyjmuj go z niego na siłę. Gdy zacznie wychodzić i poznawać twój dom, możesz spróbować bawić się z nim zabawką dystansową – np. wędką. Pamiętaj, że cały proces wychowania kota nie powinien opierać się na karceniu, lecz na wzmacnianiu pozytywnych zachowań. Co oznacza to w praktyce? Pokazuj kotu różne sytuacje, w których wymagasz od niego odpowiedniego zachowania. Mowa tu o:wkładaniu kota do transportera,przyzwyczajaniu do zabiegów pielęgnacyjnych (np. obcinania pazurków) – nie musisz tego robić, ale ucząc kota przyzwolenia na łapanie za łapkę znacznie ułatwisz sobie to zadanie w przyszłości,drapaniu w czasie takich wydarzeń kot przejawia pożądane zachowanie (będzie spokojny, pozwoli na wykonywanie czynności), nagródź go niewielką, pyszną reagować na złe zachowania kota?Nie ukrywajmy, mały kotek nie zawsze zachowa się tak, jak tego chcemy. Częstym problemem jest np. podgryzanie stóp lub dłoni, które z czasem, im kot staje się większy, jest coraz bardziej dokuczliwe. Jak wychować kota, żeby nie gryzł? Kluczowe znaczenie ma przekierowanie jego uwagi. Pamiętaj:nie zachęcaj kota do zabawy twoją stopą lub dłonią, nie ruszaj nią, nie chwal zwierzęcia za takie zachowanie,znieruchomienie „ofiary” sprawi, że kot straci nią zainteresowanie,wykorzystaj ruszającą się zabawkę – myszkę, piórko lub wędkę, co pozwoli kotu zapamiętać, że do zabawy i „ataku” służą te właśnie przedmioty, a nie twoje problemem jest niszczenie przez małe koty mebli oraz innych elementów wyposażenia. Co zrobić gdy zauważymy, że wbija w nie swoje pazurki? Krzyk nie jest dobrym rozwiązaniem – wywołuje stres u zwierzęcia, co może nasilać niepożądane zachowania. Podobnie z rzucaniem przedmiotami – kot może zacząć się ciebie obawiać, co znacząco utrudni wasze relacje. Zamiast tego postaw na wydawanie syczących dźwięków (między innymi znanego nam wszystkim „a psik”). Koty wydają bardzo podobne odgłosy chcąc odpędzić inne osobniki, możesz więc mieć pewność, że szybko zrozumie, czego nie powinien widzisz, wychowanie małego kota nie jest wcale tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Musisz jednak mieć świadomość, że jest to proces długotrwały i wymagający od ciebie cierpliwości, a raz zdobyta umiejętność czy dobre zachowanie powinny być utrwalane. Tylko wówczas kot dorosły będzie dobrze ułożonym zwierzęciem, z którym nawiążesz wspaniałą z natury to indywidualiści, nie oznacza to jednak, że nie można ich nauczyć odpowiednich zachowań. Wychowanie kota wymagać będzie od nas poświęcenia odpowiedniej ilości czasu, ale też i cierpliwości, jednak można nauczyć pewnych zachowań zarówno małego kotka jak i dorosłego trudniejsze zadania będzie nas czekać kiedy będziemy próbowali wychować drugiego kota w domu, ponieważ za nim przejdziemy do nauki czekać nas będzie okres zapoznania domowników.

Zebraliśmy popularne fakty i mity o kotach i mleku w ich diecie. Oczywiście gdy koty są jeszcze małe bardzo chętnie piją mleko swojej matki. Odstawione zbyt wcześnie mruczki powinny otrzymywać specjalne mleko dla kociąt zanim przyzwyczają się do spożywania mokrej karmy. Ale jak jest w przypadku dorosłych kotów?
Każdy gatunek ma w swoim wzorcu rozwojowym okresy, które nazywamy okresami krytycznymi. Są to okresy, w których dany gatunek najszybciej i najłatwiej przyswaja nowe zdolności. Różne umiejętności mają najczęściej różne okresy krytyczne. W przypadku kotów, najwcześniejszy i najważniejszy z okresów krytycznych, nazywany również krytycznym okresem wczesnej socjalizacji, w którym kociak uczy się prawidłowych reakcji na nowe bodźce, do niedawna zamykany był w ramach 2-8 tygodni. Coraz więcej doniesień naukowych, bazujących na badaniach kotów domowych, jak również obserwacji w hodowlach, sugeruje wydłużenie tego okresu do 12 tygodni. Ja osobiście uważam, że okres ten jest jeszcze dłuższy, i wiek pełnej gotowości emocjonalnej do opuszczenia matczynego parasola to 14 tygodni. Jest to okres, w którym kocię uczy się, jak radzić sobie z lękiem, czego należy się bać, a czego nie, i jak radzić sobie z nowymi wyzwaniami i stresem z nimi związanym. Wiek, w którym możemy oddzielić kocię od matki i rodzeństwa powinien więc być wyznaczony na podstawie emocjonalnej dojrzałości kociaka, a nie, jak to się często dzieje, na podstawie jego fizycznej zdolności do samodzielnego pobierania pokarmu. Koty pod tym względem dojrzewają bardzo szybko, te wolno żyjące już w 6. tygodniu życia zaczynają uczyć się zabijać ofiary przynoszone przez matkę. Te w naszych domach w tym wieku najczęściej już bez większych problemów potrafią spożywać pokarm stały. Kocięta 6 tygodniowe mają już komplet zębów mlecznych, co pozwala im na przejście na ich docelową, mięsną dietę. Nie znaczy to jednak, że jest to wiek, w którym możemy oddzielić kocie dzieci od ich matek. Zbyt szybka separacja od matki powoduje szereg późniejszych problemów behawioralnych, takich jak ssanie tkanin, spaczone łaknienie (pica), stereotypie, czy zachowania agresywne, wynikające z nadmiernej lękliwości i braku treningu radzenia sobie ze stresem. Pamiętać należy, że zabranie sześciotygodniowego, czy nawet ośmiotygodniowego kocięcia, to nie tylko pozbawienie go kontaktu z matką, ale również z innymi kociętami, z rodzeństwem. To okres intensywnych zabaw z innymi kociętami, poznawanie swoich możliwości, poznawanie co to ból, gdy w zabawie zapędzę się za daleko, i jak go unikać. Nauka, w której kocię uświadamia sobie, że ono też zadaje ból. Odsadzanie od piersi jest pierwszym naprawdę traumatycznym, ogromnie stresującym przeżyciem dla kociaka. Nie wygląda to niestety tak, że kocię po prostu coraz mniej chce ssać swoją matkę. Pragnienie jest tam nadal, mimo innych źródeł pokarmu i niejednokrotnie pełnego brzuszka (kocięta często próbują dosysać się po zjedzeniu sutego, mięsnego posiłku). Jest pokorne podchodzenie, proszenie i mruczenie. W procesie odsadzania matka w pierwszym etapie zabrania kociętom ssania jej sutków poprzez kładzenie się na brzuchu, fizycznie uniemożliwia zbliżenia się do nich. W następnym kroku zaczyna przejawiać zachowania agresywne w stosunku do kociąt, warczy, przygniata, zmusza do odejścia, bądź sama odchodzi bez umożliwienia ssania, co jest dla nich źródłem ogromnego stresu. Ten właśnie okres jest tak ważny dla nauki radzenia sobie ze stresem. To niezwykle ważna umiejętność, która nikomu z nas nie jest dana w wersji rozbudowanej i ostatecznej, musimy nauczyć się radzić sobie z negatywnymi emocjami, i tego samego muszą nauczyć się kocięta. To z tego okresu kociego życia niego pochodzi nauka, że dam sobie radę, że chociaż mama już mnie nie przytula, nie zginę. Potrafię o siebie zadbać. Pochodzi z niego też inna nauka – chociaż mama wygląda niekiedy groźnie, chociaż potrafi boleśnie przytrzymać i zmusić do odejścia – to jeszcze nie koniec świata. To nauka, jak najszybciej rozpoznać, kiedy inny kot nie życzy sobie, żebym się do niego zbliżał. Najpierw jest bowiem wyraźna mowa ciała, odmowa dostępu, zachowania agresywne ze strony matki pojawiają się dopiero wtedy, gdy kocię nie reaguje na te pierwsze sygnały. Jeśli usłucham – nic się nie stanie. To nauka, że nie należy reagować nerwowo, chaotycznie, wpadać w panikę na widok czegoś nie po mojej myśli, czegoś, czego się nie spodziewałem. W tym pierwszym krytycznym okresie socjalizacji nasze kocię powinno, oprócz nauki zachowań odnoszących się do matki czy rodzeństwa, mieć również możliwość zapoznania się z jak największą ilością bodźców, które będą towarzyszyć mu w przyszłości, niejako trenować umiejętności reagowania na „nowe". To kluczowe dla przyszłych reakcji kota na sytuacje i bodźce, które pojawiać się przecież będą w jego późniejszym i dorosłym życiu. Oczywiście to również czas zapoznawania się z człowiekiem. Najlepiej z człowiekiem na różnych etapach rozwoju :) Im więcej różnych bodźców napotka kocię w tym pierwszym okresie socjalizacji, tym lepiej pod kątem emocjonalnym przygotowane będzie na spotkania „nowego” w swoim późniejszym życiu. Oczywiście nie mogą to być bodźce przerastające możliwości adaptacyjne kociaka, nie mogą go przerażać, a my jako opiekunowie razem z kocią mamą uczymy, że spotkanie z „nowym" nie musi być straszne. Z przeprowadzonych dotychczas badań wynika, że jedne z najbardziej w dorosłym życiu lękliwych kotów to te, które nie przeszły w ogóle w sposób naturalny okresu odstawiania, czyli koty wychowane na butelce. Z tych odchowanych przez matkę, im później były od niej zabierane, tym mniejsze było w życiu dorosłym prawdopodobieństwo reakcji agresywnych nie tylko w stosunku do obcych ludzi czy kotów, ale również członków rodziny. Im później odebrane od matki, tym mniejsze również w życiu dorosłym reakcje lękowe na nowe sytuacje. Z moich kilkunastoletnich obserwacji wynika, że minimalny wiek odbioru/adopcji kociaka to 14 tygodni, optymalny to 16 tygodni. Ja wydaję kocięta 16-17 tygodniowe. To wiek, w którym kocię nabiera ogromnej wiary we własne możliwości, przestaje na każde nowe doświadczenie szukać ochrony matki, zaczyna samo decydować, jak sprawdzić i jak podejść do nowych bodźców i sytuacji. Pewność siebie i poczucie kontroli nad swoim otoczeniem jest kluczowe dla kociej równowagi emocjonalnej, sprawia, że maleje prawdopodobieństwo wybuchu niekontrolowanego ataku paniki na widok nowej sytuacji, a to z kolei redukuje znacząco prawdopodobieństwo zachowań agresywnych, których podłożem jest lęk wynikający z braku treningu reakcji na nowe sytuacje i bodźce. Chcę podkreślić, że nie zastanawiamy się nad tym wszystkim, gdy nie mamy wyboru. Ratowanie kociego życia jest najważniejsze, jeśli wiąże się z tym, że musimy kociątko zabrać pod swój dach przed upływem minimalnego wieku, czyli 12 tygodni, to robimy to bez względu na wszystko. Niekiedy zdarza się tak, że musimy zastąpić kociątku matkę od pierwszych chwil jego życia. Mój apel, żeby nie odbierać kociąt przed upływem tych minimalnych 12 tygodni skierowany jest do tych, którzy mają wybór terminu odbioru/adopcji. Dorota Szadurska, behawiorystka Centre of Applied Pet Ethology i Studium Kot Absolwentka Psychologii Zwierząt PAN
Jak karmić małego kota po odsadzeniu od matki? Odsadzenie od matki to proces, w którym całkowicie zmienia się sposób karmienia kociąt. Podstawą diety przestaje być pokarm płynny (mleko matki), a zaczyna pokarm stały (pełnoporcjowy). Zanim jednak kocię stanie się całkowicie samodzielne, musi minąć trochę czasu. Najlepsza odpowiedź Magdaa19 odpowiedział(a) o 22:59: Młode uczą się od matki i im dłużej z nią przebywają tym więcej wiedzą ;) Ale kotki oddaj tak po dwóch miesiącach gdyż do tego czasu powinny pić mleko matki. Bo są najlepszym źródłem witamin. A mleko krowie jest nieodpowiednie dla kotów gdyż nie gasi pragnienia i nie jest dobre dla kociego żołądka . Mam nadzieję że pomogłam ;) Odpowiedzi kiedy małe zaczną samodzielnie pić. po conajmniej 2miesiącach Żywiec odpowiedział(a) o 13:40 Kiedy zaczną wszystko jeść. Niech jeszcze zostaną przy mate...Parę miesięcy po urodzeniu można zabierać od matki...A usamodzielniają się po pięciu miesiącach...A jak chce wcześniej, to karmić z butelki. PoPYTAJ LEPIEJ WETA. Helena18 odpowiedział(a) o 17:41 Czytałam gdzieś, że potrzebują 12 tygodni, żeby matka nauczyła ich wszystkiego. najbezpieczniej około 10 tygodnia blocked odpowiedział(a) o 18:45 Trzeba czekać z 2-3 tygodnie,gdy kotek otworzy oczy i samodzielnie będzie pił mleko(nie z piersi matki)Nie zabieraj kotka wcześniej,bo potem tak jagby ssie ci wszystkie koszule itd. to znak że za wcześnie wiełaś je od matki. blocked odpowiedział(a) o 15:29 przy matce trzeba trzymać dwa miesiąceskoro ci otworzyły oczy to znaczy że mają prawie dwa ygodnie. sama mam teraz małe ktoki bo mi się kotka okociłą to wiem ;** Nie nzam się. Ale po miesiącu myśle :) pixelek odpowiedział(a) o 15:32 GrzybeQ odpowiedział(a) o 21:06 po 4...Lepiej nie wcześniej,bo może być przez to chory albo dostać do głowy... ;P Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Uwaga na mity żywieniowe! Mleko dla kota jest pierwszym pożywieniem, jakie młode otrzymują zaraz po urodzeniu. Jak wszystkie ssaki, zwierzęta jedzą pokarm produkowany przez gruczoły ich matki. Taka dieta utrzymuje się przez około 3–4 tygodnie, po tym czasie należy stopniowo przyzwyczajać kocięta do spożywania pokarmów stałych.
Nikt tak dobrze nie wie czego potrzebuje mały kociak, jak jego matka. To właśnie ona uczy swojego malucha jak radzić sobie w środowisku. Nawet gdybyśmy bardzo się starali, nie jesteśmy w stanie zastąpić kociej matki w wychowaniu futrzaka w pierwszym okresie jego życia. Jaki jednak jest najlepszy czas na zabranie malucha do nowego domu?Czego uczy kociaka jego matka? Kontakt z matką jest niezbędny dla właściwego rozwoju futrzaków. Maluchy nie wiedzą wszak jak to jest być kotem, póki się tego nie nauczą. Koniecznej życiowej wiedzy dostarcza im właśnie obserwacja zachowania matki. Mruczki uczą się poprzez naśladownictwo, ale nie tylko – solidnym źródłem nowych doświadczeń jest również zabawa. To właśnie podczas tych z pozoru niewinnych igraszek, kociaki dowiadują się jakich granic nigdy nie wolno przekraczać. Nasze mruczki muszą poznać też podstawy kociego języka, czyli specyficznych gestów używanych w kontaktach społecznych. Nieoceniona dla maluchów pozostaje też możliwość interakcji z rodzeństwem, podczas których także intensywnie się uczą. Jak przebiega socjalizacja kociąt? Decydujący wpływ na przyszłe kocie życie ma pierwsze 8 tygodni po urodzeniu. Jeśli futrzaki w tym okresie nie nabędą podstawowych umiejętności społecznych, już nigdy mogą tego nie nadrobić [1]. Choć prym w wychowaniu wiedzie w tym czasie kocia matka, mruczki muszą mieć od początku kontakt również z ludźmi. Istotne jest, aby poznały jak najwięcej różnych osób – zarówno mężczyzn, kobiet, jak i dzieci. Dobrze jest też zapoznawać kociaki z innymi zwierzętami np. psami, co ułatwi w przyszłości ich wspólne kontakty. Aby socjalizacja przebiegała prawidłowo powinniśmy dostarczać maluchom wielu różnorodnych bodźców i pozytywnych doświadczeń. Optymalny moment na przeprowadzkę do nowego domu następuje około 8 – 12 tygodnia życia futrzaków. Kocica przestaje wtedy karmić swoich podopiecznych, więc rodzinne więzy ulegają stopniowemu rozluźnieniu. Mruczki zaczynają też więcej czasu spędzać na zabawie, dzięki której nabywają nową wiedzę. Jakie są skutki wychowywania bez matki? Porzucenie przez matkę może być dla kociaka prawdziwą traumą. Stres, jakiego wtedy doświadcza może wpłynąć negatywnie na rozwój całego układu nerwowego. Jeśli więc tylko mamy taką możliwość, powinniśmy jak najszybciej znaleźć mu mamkę, która się nim zaopiekuje. Niestety mruczki, które nie miały okazji do kontaktów społecznych są obarczone wieloma problemami. W takiej sytuacji często to człowiek staje się dla kota drugą matką. Futrzak może więc bardzo silnie przywiązać się do swego opiekuna – co nie jest wcale dobre, bo każda rozłąka będzie w przyszłości urastać do rangi tragedii. U mruczka pozbawionego matki mogą pojawić się też zachowania obsesyjno-kompulsywne np. ssanie wełny. Innym często spotykanym problemem są zachowania agresywne – nasz ulubieniec może po prostu nie wiedzieć jak bawić się prawidłowo, żeby nie zadawać bólu. Również impulsywność i nadwrażliwość bywa skutkiem niewłaściwej socjalizacji [2]. Jak prawidłowo oddzielić kociaka od matki? Rozłąką to bardzo trudny dla futrzaka moment – w jednej chwili zmienia się cały jego świat. Żeby przejście do nowego domu przebiegało bezproblemowo dobrze jest wcześniej przygotować na nie kociaka. Bawmy się z nim jak najczęściej, przyzwyczajajmy do noszenia i głaskania. Starajmy się zainteresować mruczka kontaktami z nami i eksploracją otoczenia. Dobrze też zaopatrzyć futrzaka w kocyk pachnący gniazdem, który zwiększy jego poczucie bezpieczeństwa. Z pewnością ułatwi mu to start w nowym domu. Jeśli sami komponujemy dietę malucha, powinniśmy też od początku wpajać mu dobre nawyki, zapoznając z różnymi smakami. Wszystkie pozytywne doświadczenia, jakie zebrał kociak we wczesnym dzieciństwie, na pewno zaprocentują w przyszłości. Tekst: Marta Majewska Zdjęcie: Źródła: 1. Brandshaw J., 2014, Zrozumieć kota. Na tropie miauczącej zagadki., Wydawnictwo Czarna Owca 2. Dunphy H., 2010, The secret language of cats, Quid Publishing
Бωቻէրама ивոнሺ учощኮнОሪուፗለшէጲэ япεц
Уւиδխтι ኖ μօтюβεղΥκеሦоцικеղ աνուኚ
Θኝыሬի օзвαбոчоժ пաйիኑеպиዞΗеፐ и еչኻв
Чፑза ሿУкоփеցо օስըትիծи нах
Tak, jednak tylko malutkie powinny to robić. To dla nich mleko matki jest bardzo ważne. Istnieją jednak sytuacje, w których dopiero co urodzone zwierzęta nie mogą skorzystać z mleka pochodzącego od kocicy. Może się tak stać w wyniku jej śmierci. Jeśli zwierzę nie ma dostępu do mleka matki, człowiek musi zająć się karmieniem go. Koci katar Koci katar to choroba zakaźna. W jej zespół wchodzi zapalenie jamy nosowej, górnych dróg oddechowych, jamy ustnej i spojówek. Jest to choroba uleczalna, ale czasem może powodować... Chlamydioza Chlamydioza jest zakaźną chorobą kotów wywoływaną przez bakterie chlamydia psittaci. Zarazki te zachowują się podobnie do wirusów – nie są w stanie przebywać długo bez... Nosówka Nosówka psów jest jedną ze starszych chorób wirusowych psów. Na chorobę tę od lat chorują inne psowate, łasicowate, szopowate( a więc także coraz częściej hodowane w domach... Program szczepień kota Bardzo ważna w opiece nad kotem jest profilaktyka. Zamiast czekać aż nasz kot zachoruje i konieczne będzie jego kosztowne i nie zawsze skuteczne leczenie, lepiej po prostu zawczasu... Program szczepień królika Królik, który trafi do naszego domu powinien zostać zaszczepiony przeciwko podstawowym chorobom. Często choroby te są dla zwierzątka śmiertelne, dlatego, aby uniknąć trudnego... Dieta alergika Alergie przestały byś ostatnimi czasy zarezerwowane dla świata ludzkiego. Coraz większa liczba zwierząt domowych reaguje uczuleniem na różnego rodzaju substancje. Hodowle karmowe Żywienie zwierząt zazwyczaj sprawia najwięcej problemów w hodowli. Dieta musi spełniać odpowiednie wymagania. Gotowy pokarm zazwyczaj nie jest odpowiednio zbilansowany, posiada... Nosówka u fretki Nosówka to bardzo niebezpieczna i przebiegła choroba wywoływana przez wirusa CDV (z ang. Canine Distemper Virus – wirus psiej nosówki). Może być on przenoszony w bezpośrednim lub... Opieka nad świnką morską Świnki morskie są to małe, urocze gryzonie pochodzące z Ameryki Południowej. Dawniej hodowana była głównie dla mięsa, ponad to stanowiła obiekt kultu wielu plemion. Obecnie... Adopcja dorosłego psa Decydując się na psa, często nie zdajemy sobie sprawy, że wiąże się to z diametralną zmiana naszego życia. Pies wymaga czasu, aby był odpowiednio wychowany i nie przysparzał...
Nie da się właściwie ocenić, czy samo oswajanie kota to trudny proces, czy nie. To kwestia bardzo indywidualna, na którą wpływ będzie miało wiele czynników. Chcesz adoptować ze schroniska kociaka, który właśnie został odstawiony od matki? Świetnie, nauczysz go wszystkiego od podstaw.
Jak młody jest zbyt młody? Ile tygodni powinien mieć kociak w momencie zmiany domu? Barbara C. French Dorie Wilkins* (*nazwisko zmienione, by chronić tożsamość) hodowała ragdolle przez prawie dwa lata i miała za sobą drugi miot. Zagadnęła ją miła młoda para, która chciała mieć kociaka, ale sprzeciwiała się jej zasadzie sprzedaży dwunastotygodniowych kociąt. Byli przekonani, że kocię nie przywiąże się do nich. Przywołali ogłoszenia w gazecie z kociętami "gotowymi do zmiany domu" w wieku sześciu lub ośmiu tygodni. "Pozwoliłam im się przekonać" - wzdycha Wilkins. "Sprzedawałam kocięta w wieku dwunastu tygodni, bo wszyscy tak robili. Nie wiedziałam jednak dlaczego." Ustąpiła i pozwoliła jednemu ze swoich kociąt pójść do nowego domu w wieku siedmiu tygodni. Kocię zostało zwrócone w wieku dziesięciu tygodni - ważące mniej niż przed zmianą domu trzy tygodnie wcześniej. Właściciele narzekali, że pociągało nosem i miało chroniczną biegunkę, a także nie korzystało z kuwety. Nie zgodziło się z ich kotem rezydentem i spędziło większość czasu chowając się pod kanapą. "Powiedzieli, że nigdy więcej nie kupią rasowego kota, bo najwyraźniej nie są zdrowe" - opowiada Wilkins. Z opieką weterynaryjną i dużą ilością TLC* (* "Talk Listen Communicate" - czyli "rozmawiaj, słuchaj, komunikuj się" - przypisek mój ) , kociak stanął na nogi w ciągu kilku tygodni. Wilkins zaczekała aż miał prawie sześć miesięcy, nim ponownie go znalazła mu dom. Problemy kociaka nie miały nic wspólnego z dziedzictwem. "Kocięta powinny opuszczać dom w wieku co najmniej dwunastu tygodni" - mówi dr Betsy Arnold, wieloletni hodowca kotów syjamskich i weterynarz prowadzący gabinet dla kotów "Caring for Cats" w Rochester, w stanie Nowy Jork. "W swojej praktyce widziałam kocięta sześcio- i siedmiotygodniowe, które ważyły dwanaście, może czternaście uncji. To niemowlęta. Muszą być przy matce." Dwunastotygodniowe kocię może się wydawać stare ludziom przyzwyczajonym do ogłoszeń z sześcio- i ośmiotygodniowymi ko"gotowymi do przeprowadzki". Większość z nas, kociarzy, miewała koty w takim wieku. Są wtedy śliczne i większość ludzi lubi obserwować rozwój tak młodych kociąt. Jednak oddzielając je od matki tak wcześnie, możemy je trwale skrzywdzić. Pomiędzy szóstym a dwunastym tygodniem następują bardzo ważne zmiany w umysłowym, emocjonalnym i fizycznym rozwoju kociaka. Separacja od matki, rodzeństwa i znanego otoczenia w tym wieku może spowodować nadmierny lęk i stres w najlepszym przypadku, a poważne problemy medyczne lub nawet śmierć w najgorszym. POTENCJALNE PROBLEMY ZWIĄZANE ZE WCZESNĄ SEPARACJĄ Problemy z odpornością i zdrowiem "Jedną z moich głównych obaw związanych ze wczesnym oddzieleniem od matki jest to, że systemy odpornościowe kociąt rozwijają się między ósmym a dwunastym tygodniem życia" - mówi dr Arnold. "Odporność od matki mija, a odporność uzyskana dzięki szczepieniu dopiero zaczyna pełnić swoją rolę. W tym okresie kocięta są bardziej podatne na choroby, takie jak choroby górnych dróg oddechowych czy biegunka." Generalnie kocięta są szczepione przeciwko panleukopenii, rhinotracheitis i wirusom calici w szóstym, dziewiątym i dwunastym tygodniu. Jednak odporność pochodząca od szczepionki nie pojawia się natychmiast, może minąć dziesięć dni nim szczepionka stanie się efektywna. Do tego czasu kocięta otrzymują pewną dawkę odporności dzięki przeciwciałom z mleka matki, ale jest to też wiek, w którym odzwyczajają się od ssania matki. Ich system immunologiczny "przestawia się" z odporności pochodzącej z mleka matki na odporność ze szczepienia. W tym okresie system odpornościowy jest zajęty tym zadaniem, co sprawia że kocię ma mniejszą zdolność zwalczania innych chorób. "Stres związany ze zmianą domu i bycie wystawionym na działanie innych zarazków może sprawić, że kocię będzie bardziej podatne na choroby w tym czasie" - dodaje dr Arnold. W wieku sześciu lub siedmiu tygodni kocię jest po zaledwie jednej szczepionce; to nowy właściciel musi pamiętać o kolejnych. Czasem zapomina, co może mieć katastrofalne skutki. Hodowca kotów himalajskich i Barbara Redalia (hodowla Tuleburg) wspomina: "Pewien człowiek kupił u nas kociaka, zaniedbał drugie szczepienie, a kiedy jego syn stał się alergikiem, zwrócił kota do nas. Niestety kot w ich domu złapał rhinotracheitis i naraził ciężarną kotkę na kontakt z wirusem w naszym domu. Kotka, której odporność na rhinotracheitis najwyraźniej była osłabiona, ciężko zachorowała, straciła miot i ostatecznie została uśpiona." "Rozmawiałam z wieloma właścicielami, którzy kupili swoje koty w wieku ośmiu tygodni, co jest minimalną prawną granicą na Florydzie" - mówi Susan Geren, hodowczyni kotów perskich i himalajskich pod przydomkiem Pyewacket. "Przytłaczająca większość z nich miała problemy zdrowotne ze swoimi kociętami, prawdopodobnie spowodowane stresem związanym z oddzieleniem od matki i rodzeństwa w tak wczesnym wieku. Wyjaśniłam im powody, dla których nie wydaję wcześnie kociąt i zasugerowałam używanie tego w przyszłości jako kryterium pozwalającego stwierdzić, którzy hodowcy są bardziej zainteresowaniu przychodem związanym ze sprzedażą kociąt niż wydawaniem ich zdrowych i dobrze odchowanych. Trzymanie kociąt aż skończą cztery czy pięć miesięcy jest z całą pewnością droższe." Niektóre badania pokazały, że szczepienie w wieku sześciu tygodni może byc zbyt wczesnie. "Kiedyś straciłam dzisięciomiesięcznego kota z powodu panleukopenii (nosówki kotów)" - opowiada Mary Tyson z hodowli Thaison Siamese. "Po długich dyskusjach z producentem szczepionki i moim weterynarzem, kierownik badań Pittmana-Moore'a wywnioskował , że nie była to zła dawka szczepionki. Cornell [Centrum Zdrowia Kotów], które przeprowadziło pośmiertną analizę (i zbadało próbki krwi pobrane, gdy kot jeszcze żył), orzekło w zgodzie z Pittmanem-Moore'm, że niektóre koty nie wytwarzają trwałej odporności ze szczepionek podanych przed ukończeniem szesnastu tygodni, a ten kot dostał ostatnią szczepionkę w wieku dwunastu tygodni. Od tamtej pory nie wypuszczam z domu kotów, zanim nie zostaną zaszczepione w wieku szesnastu tygodni." "Najważniejszym powodem dla którego wydaję dwunastotygodniowe (lub starsze) kocięta jest to, że bywają niesłychanie wrażliwe, a umieszczenie w nowym domu i środowisku obciąża je dodatkowo stresem, zwiększając szanse zachorowania" - mówi hodowczyni kotów burmańskich Jaina Wendtland. "Kiedy to się zdaża, kupujący obwinia sprzedającego, w wielu przypadkach słusznie." Czas, w którym kocię jest gotowe do zmiany domu, może byc różny w zależności od kota lub też rasy. Niektóre koty są po prostu za małe by żyć samodzielnie, nim nie będą nieco starsze. Hodowczyni kotów devon rex Carole Goodwin notes że koty jej rasy są małe i potrzebuja pełnych dwunastu tygodni by dojrzeć i być odpowiednio socjalizowanym. Amanda Bright, która hoduje koty rosyjskie niebieskie pod przydomkami Kyina i Talisker, zauważa, że koty jej rasy mają skłonność do bycia szczupłymi i w jej odczuciu potrzebują nabrać większej masy ciała, aby znieść szczepienia. Jej zdaniem mądrzej jest zaszczepić je nieco później, aby mogły lepiej poradzić sobie z możliwymi komplikacjami. Ze zdrowotnego punktu widzenia, lepiej jest pozwolić kociętom otrzymać całą pierwszą serię szczepień (w tym szczepienia przypominające), gdy przebywają w domu, w znanym otoczeniu. Pierwsze szczepienia nie są wystarczające by nabyć odporność, a kocię potrzebuje więcej czasu by jego system odpornościowy przestawił się z jednego systemu (mleka matki) na drugi (szczepienia). Kociaki powinny również być odpowiedniej wielkości i psychicznie dojrzałe nim będą gotowe do zmiany domu. Problemy z jedzeniem i załatwianiem się "Odstawienie kociąt od matki nie wydarzenie; to proces" - mówi dr Arnold. "Nie zaczynają po prostu jeść pewnego dnia. Jedzą odrobinkę, piją mleko matki, jedzą odrobinkę, piją, i tak dalej. W końcu jedzą więcej niż piją, a potem całkowicie przestają ssać matkę. To nie dzieje się przed upływem sześciu czy ośmiu tygodni." Kotki polegają na własnym rozumie i ostatecznie przestają karmić kocięta. U większości kotów dzieje się to naturalnie, gdzieś między ósmym a dwunastym tygodniem. Jednak ten proces jest bardzo ważny, bo uczy kocięta radzenia sobie pozytywnie z frustracją i odmową. Gdy matka zaczyna im odmawiać karmienia, którego kocięta bardzo pragną, uczy je radzenia sobie z tą frustracją. Kocięta, które nie przejdą tej lekcji, mogą mieć problemy behawioralne. Odstawienie kociąt to nie tylko kwestia przyzwyczajenia ich do jedzenia stałego pokarmu. To ważny okres, w którym kocię zaczyna ukazywać swoją niezależność od matki. Musi to być stopniowy proces. "Moje kocięta najczęściej nadal są karmione przez kotkę w wieku dziewięciu i dziesięciu tygodni, czasem nawet dłużej" - mówi Rosi Carroll, hodowczni Bengals by RoJon. "Nigdy nie miałam kupującego, który po odbiorze jednego z moich kociąt narzekałby, że miauczy ono za matką. Dobrze adaptują się w nowym otoczeniu." U zbyt młodych kociąt powszechne jest także to, że słabo jedzą i mają kuwetkowe problemy. Wiele kociaków od szóstego do ósmego tygodnia nie używa kuwety konsekwentnie. Odkryłam, że moje własne kocięta mogą przyzwyczajać się do używania kuwety do wieku dziesięciu tygodni. Poza tym biegunka może towarzyszyć zmianom w diecie i stresowi, które pojawiają się przy zmianie domu. Biegunka może zagrażać życiu małego kotka; ciężkie odwodnienie i nagła utrata wagi jest poważnym problemem, gdy ma się tak małą masę ciała. Problemy z socjalizacją i zachowaniem Ludzie często pragną mieć młodsze kocię, ponieważ obawiają się, że nie przywiąże się do nich, jeśli będzie starsze. To po prostu nieprawda. Jak mówi Ann Segrest z hodowli Kiriki Korats, "starsze kocięta całkiem dobrze przywiązują się do swoich nowych ludzi. Koty nie mają, ani nie muszą ustalać swojego miejsca w "stadzie", jak robą to psy. To mit, który musi zostać obalony, tak by kocięta miały szansę uczyć się od swoich matek i być tak zdrowe i wolne od stresu, jak to możliwe, kiedy idą do nowych domów." To prawda, że kocięta oddzielone wcześnie od matek często przywiązują się do człowieka jako matki zastępczej. To może wydawać się słodkie, ale jest niezdrowe. Takie kocięta będą często ssać koce, ubrania, guziki, a nawet płatki ucha lub siebie same. Mogą stać się zależne od ludzi do tego stopnia, że będą przerażone lub neurotyczne, gdy pozostaną same w domu. Wiele z nich chowa się lub ucieka na widok nieznajomych ludzi. Jednak najczęściej koty pozbawione prawidłowej socjalizacji nie uczą się, jak być z innymi kotami. To sprawia, że są szczególnie nieodpowiednie do domów z innymi kotami. Faza socjalizacji kociąt zaczyna się w wieku około czterech tygodni i może trwać do wieku czternastu tygodni. W tym okresie kocięta uczą się odkrywać swój świat, pod przewodnictwem matki. Pomiędzy dziewiątym a czternastym tygodniem, uczą się od matki i rodzeństwa jak obcować z innymi kotami. Uczą się jak rozpoznawać i interpretować kocią mowę ciała. Dość dosłownie, kot, którego ominie ten ważny etap rozwoju socjalnego może nie nauczyć się "rozmawiać" z innymi kotami. Również to w tym okresie kocię powinno się zetknąć w pozytywny sposób z pewną liczbą ludzi, tak by nie obawiało się ludzi różnych typów. Niewłaściwa wczesna socjalizacja jest powodem, dla którego niektóre koty zdają się bać mężczyzn, albo ludzi w okularach, albo innych dziwaków. Hodowca manksów Marj Baker musiała wychować trzy kocięta, których matka stała się niezdolna do opieki nad nimi, gdy miały trzy tygodnie. „[Te kocięta] były gryzące - a właściwie skubiące; chciały żuć moje palce i chciały mojej nieustannej uwagi. Lubiły też żuć moje włosy, a każda część mojej garderoby została wylizana i przeżuta. Wydawały się bardzo "mordkowo ukierunkowane" i były bardzo nieszczęśliwe, gdy zostawały same. Większość manksów lubi sama się sobą zajmować, ale nie ta trójka. Trudniej było też nauczyć je korzystania z kuwety, bo podłoga była dobrym miejscem do kucania. Chyba nie byłam dobrą kocią mamą." Deborah Feldham z Glendoveer's Abyssinians miała podobną historię. W jednym przypadku wzięłam dwa osierocone kociaki, które musiałam karmić strzykawką, bo były tak młode" - mówi. "Nie łatwo się z nimi współpracowało. Były zazdrosne i niepewne, często pokazywały tą niepewność załatwiając się w nieodpowiednich miejscach albo drapiąc czy sycząc na obcych. Wierzę, że gdyby te kociaki urodziły się w bardziej bezpiecznym środowisku i zostały wychowane przez matkę [do starszego wieku], byłyby lepiej emocjonalnie przygotowane do dopasowania się w nowe rodziny. Kocięta uczą się od matek, rodzeństwa z miotu i od otoczenia. Kocięta potrzebują czasu z matką i rodzeństwem, by przejść ważne życiowe lekcje - lekcje, które sprawią, że będą szczęśliwymi, zdrowym, pewnymi siebie kociakami. "Widziałam kocieta, które zabrane zbyt wcześnie od matki, ssały ubrania i były neurotyczne" - mówi June Abbott Colwell z hodowli Velpaws Siamese. "[Kocięta] nie tylko potrzebują być ze swoimi matkami, ale również z rodzeństwem. Uczą się odpowiedniego, akceptowanego zachowania w zabawie zarówno od matki, jak i rodzeństwa. Zabrane zbyt wcześnie nie są tak tolerancyjne czy pewne siebie jak starsze kocięta." KOCIĘ W WIEKU DWUNASTU TYGODNI W wieku dwunastu tygodni, większość kociąt nie ssie lub prawie nie ssie matki, została odpowiednio zsocjalizowana z matką i rodzeństwem, otrzymała pełną serię kocięcych szczepień i przeszła prze krytyczny okres przestawiania się systemu odpornościowego. Odpowiednio traktowane i socjalizowane przez ludzi, te kocięta nauczyły się odkrywać świat i będą się z nim stykać z radosną, otwartą pewnością siebie, która je będzie prowadzić przez całe życie. To może się różnić w zależności od kota czy rasy. Ważną do zapamiętania rzeczą jest to, że o tym w jakim wieku kocię powinno opuścić hodowlę powinno decydować jego obecne i przyszłe dobro, a nie finanse czy prosta chęć posiadania młodszego kociaka, nieważne z jakiego powodu. "Kocięctwo" to przemijający czas. Będziesz miał kociaka jedynie przez krótki czas, ale kot będzie z tobą przez wiele kolejnych lat. Może osobiście się rozczarujesz tym, że kocię spędzi dodatkowy miesiąc czy dwa z matką, podczas gdy chciałbyś mieć go wcześniej, ale będzie miało to kolosalne znaczenie dla umysłowego, emocjonalnego i fizycznego zdrowia kociaka przez całe jego życie. Jeśli szukasz zwierzęcia ze schroniska, możesz nie mieć wyboru. Jeśli szukasz kociaka po znajomości czy od hodowcy, nalegaj na przynajmniej dwanaście tygodni dla zdrowia kociaka. Dzięki temu będziesz miał zdrowszego, szczęśliwszego i lepiej zsocjalizowanego kociego przyjaciela. ----------------------------------- Barbara C. French, 'How Young is Too Young?', dostepne na: ostatnio ogladane: 25/01/2009. Tłumaczenie: majast
Najlepsza odpowiedź na pytanie «Kiedy zabrać kota do weterynarza z powodu choroby?» Odpowiedzi udzielił Erlene Overstreet w dniu Fri, Aug 26, 2022 5:13 AM „W zależności od choroby, możesz zauważyć, że twój kot nadmiernie zrzuca, wytwarzając wydzielinę z oczu lub nosa [lub] wymioty” – mówi Rotman.
Skip to content Trudno oprzeć się urodzie nowiutkiego kociaka, zwłaszcza jeśli widzisz takiego, który wygląda na bezpańskiego. Boisz się o jego bezpieczeństwo i chcesz pomóc, ale czy zabranie go jest najlepszą opcją dla jego zdrowia i bezpieczeństwa? Odbieranie kociąt matkom może być dla nich bardzo niebezpieczne, nawet jeśli masz najlepsze intencje. Kocięta, które zbyt wcześnie zostały oddzielone od matek, często wykazują nieodpowiednie zachowania, zmagają się z interakcjami z innymi kotami i ludźmi oraz są bardziej narażone na komplikacje zdrowotne. Kiedy kota można zabrać od matki? Na wolności kocięta zwykle pozostają z matkami do czasu osiągnięcia dojrzałości płciowej lub ponownego zajścia w ciążę matki. Trzymając kocięta jako zwierzęta domowe, ważne jest, aby znać harmonogram ich rozwoju przed przedwczesnym oddzieleniem ich od matek. Kiedy kota można zabrać od matki – harmonogram rozwoju W ciągu pierwszych 4 tygodni życia kocięta będą całkowicie zależne od matki w zakresie żywienia i zaspokojenia podstawowych potrzeb. W tym wieku kocięta nie potrafią regulować temperatury własnego ciała, więc matka jest niezbędna, aby zapewnić im czystość, ciepło i bezpieczeństwo. Po 4 tygodniach matka zacznie uczyć kocięta podstawowych umiejętności, które pomogą im samodzielnie przetrwać. W tym czasie kocięta nauczą się samodzielnie jeść, polować. Kocięta nauczą się również podstawowych umiejętności komunikacyjnych i interakcji poprzez naśladowanie matki. Najlepszy czas na wprowadzenie człowieka to właśnie ten okres. W przypadku kociąt, które mają być trzymane jako zwierzęta domowe, pomocne jest rozpoczęcie interakcji z człowiekiem w wieku 4 tygodni. Ta ludzka interakcja w żaden sposób nie zastępuje potrzeby matki, ponieważ matka odgrywa jeszcze ważniejszą rolę w procesie odstawiania od piersi. Matka nadal uczy swoje kocięta, jak się zachowywać i poprawia niewłaściwe zachowanie. Zanim kocięta osiągną wiek 8 tygodni, powinny być w stanie jeść pokarmy stałe, a mleko matki zacznie wysychać. Niektóre kocięta będą nadal karmić piersią nawet do 12 tygodnia życia, chociaż zwykle karmienie do tego wieku ma na celu głównie pocieszenie kociąt, a nie zapewnienie żywienia. Powszechnym błędem jest przekonanie, że kocięta można oddzielić od matek już w wieku 8 tygodni. Jednak kocięta rozdzielone w tym czasie nadal są zagrożone problemami rozwojowymi, społecznymi i zdrowotnymi. Zamiast tego kocięta powinny pozostać z matkami do 12-14 tygodnia życia. W tym wieku (i przy odpowiedniej interakcji i treningu) kocięta powinny być w stanie załatwiać swoje potrzeby w odpowiednim miejscu (np. kuweta), bawić się samodzielnie zamiast potrzebować innych miotów, będą miały w pełni rozwiniętą odporność systemu, powinny być w pełni zaszczepione i nie będą ofiarą niepotrzebnego stresu, który wynika z przedwczesnego odstawienia od piersi.
Czy w twoim domu mieszka jakieś zwierzę domowe? Jeśli jest to kot, to wiedz, że już niedługo, twój pupil będzie obchodził swoje święto. To dobry moment, by zaplanować wspólny wyjazd z pupilem z okazji Światowego Dnia Kota. Kocięta mogą żywić się pokarmem matki nawet do 12 tygodnia życia. Po pierwszym miesiącu można jednak powoli rozpocząć proces ich przestawiania się na pokarm stały. Kocięta mogą żywić się pokarmem matki nawet do 12 tygodnia życia. Po pierwszym miesiącu można jednak powoli rozpocząć proces ich przestawiania się na pokarm stały. Dieta kociąt powinna być odpowiednio zbilansowana i zawierać wszystkie witaminy, minerały, białka oraz tłuszcze potrzebne do prawidłowego rozwoju młodego organizmu. Zapotrzebowanie energetyczne u kociąt jest bardzo wysokie, dlatego podawany im pokarm musi zawierać odpowiednią ilość kalorii. Kasia gotuje z kluseczki gnocchi ze szpinakiem Regularne przybieranie na wadze Kocięta są bardzo żwawe i aktywne fizyczne dlatego należy im dostarcza jak najwięcej pokarmu. W czasie ich rozwoju dodatkowo trzeba monitorować wagę, by uniknąć ewentualnej niedowagi. Przybieranie kolejnych gramów przez kota zależne jest od rasy, jednak powinno wynosić około 30 g dziennie. W razie wątpliwości warto zawsze udać się do weterynarza, który dokładnie doradzić jak należy karmić kota. Kiedy zacząć karmienie? Kocięta które znajdują się pod opieką matki do 4 tygodnia żywią się wyłącznie jej mlekiem. Zawiera ono duże ilości białka i wapnia czyli składniki, które wzmacniają oraz utwardzają ich kości. Przez pierwszy miesiąc nie należy więc karmić dodatkowo kociąt żadnymi innymi pokarmami. W przypadku gdy są sierotami, trzeba podawać im specjalny preparat, który zastąpi mleko matki. Taki płyn podaje się przy użyciu butelki ze smoczkiem. Co ważne, nie wolno pod żadnym pozorem podawać kociętom mleka krowiego, które ma zbyt mało białka i za dużo cukrów, przez co może źle wpłynąć na ich rozwój. Po pierwszym miesiącu można zacząć odstawiać kota od mleka matki. Ważne jest by robić to stopniowo wprowadzając małe ilości karmy. Od początku warto podawać ją w misce, po to aby kot nauczył się dobrych nawyków. Z czasem prócz mokrej karmy, można zaserwować mu odrobinę suchych chrupek. Koty które mają około 3 miesięcy mogą jeść już klasyczny pokarm dla kotów w postaci suchej karmy lub mięsa. Ważne jest by podawane produktu były dobrej jakości i zawierały witaminy oraz niezbędne składniki mineralne. Ile powinny jeść kocięta? Im żwawszy kot, tym więcej powinien jeść. Dobrym pomysłem na zabezpieczenie przed nadmiernym tyciem kota jest zakup specjalnej miski, która będzie podawała chrupki pojedynczo. Dzięki temu nasz pupil nie będzie naraz zjadał wszystkiego co mu daliśmy. W przypadku karmy mokrej należy ją podawać o określonych godzinach i pilnować by kot ją zjadł, ponieważ po jakimś czasie robi się ona sucha i niezdatna do zjedzenia. Chcesz mieć psa, ale masz alergię na sierść? Zobacz, psy z włosami i dlaczego są polecane dla alergików. ​Linienie psa odbywa się zazwyczaj 2 razy do roku. Zobacz, dlaczego pies gubi sierść. Rasy psów, uznanych za agresywne to urodzeni obrońcy i stróże. Zobacz, wykaz agresywnych psów w Polsce. mUSO.
  • zgbf8otm8f.pages.dev/94
  • zgbf8otm8f.pages.dev/37
  • zgbf8otm8f.pages.dev/72
  • zgbf8otm8f.pages.dev/8
  • zgbf8otm8f.pages.dev/15
  • zgbf8otm8f.pages.dev/95
  • zgbf8otm8f.pages.dev/1
  • zgbf8otm8f.pages.dev/81
  • kiedy można zabrać kota od matki